niedziela, 28 lipca 2013

Ojciec

Był kochającym tatą. Troszczył się całe życie o swoje dzieci. Kiedy były malutkie razem z ich mamą czuwali przy łóżeczkach maluchów, kiedy dorastali doradzał i starał się mówić o rzeczach ważnych. Kiedy popełniali błędy otaczał ich swoją życzliwą myślą i w jakiś tajemniczy sposób chronił ich przed  jeszcze gorszymi skutkami lekkomyślności. Lata mijały, dzieci już dawno dorosły, poszły swoimi ścieżkami i prawie nie pamiętały już o swoim tacie. Dla niego jednak nic się nie zmieniło. Tak samo jak w chwili narodzin tak i potem przez wiele lat miały stale miejsce w jego sercu i umyśle. Kochał je bezwarunkowo, po ludzku, miłością tego który stale czuł się za nie odpowiedzialny.
Niezależnie od tego jak daleko odeszliśmy w naszym ludzkim życiu od naszego Ojca w Niebie, tego który nas zrodził powołując do istnienia u zarania dziejów naszego wszechświata On na nas czeka i nieustannie otacza swoją Troską i Opieką. Jego Miłość nie ma granic. Nigdy nie pozostawia nas samymi i nieustannie działa dla naszego dobra. Jeśli dopuszcza trudności to zawsze daje nam siły i wskazówki. Nigdy nie jest niecierpliwy i karzący. Minimalizuje skutki naszych błędnych decyzji pozwalając aby jedynie ich niewielka część do nas wróciła. Nigdy nie łamie danej nam wolnej woli. Powołał do istnienie niezliczone byty które wspierają każdy akt dobra i neutralizują oddziaływanie zła.
Jeśli czujesz w swoim sercu pragnienie powrotu do Ojca to pamiętaj, iż nic ciebie od niego nie odgradza. Masz Go zawsze w swoim sercu. Jedynie twój brak skupienia, ciągła pogoń za codziennością pozbawiona Jego obecności powoduje, iż nie jesteś Jego świadomy.
Pamiętaj, jesteśmy dziećmi Boga, Boga Miłości. Jesteśmy jego Synami i Córkami. Różnica między nami a Mistrzem z Nazaretu polega wyłącznie na tym, iż on miał świadomość swojego Synostwa i jedności z Ojcem. Współczesny człowiek tej świadomości nie ma. Problemem jednak nie jest to, że tej świadomości nie ma lecz to że nic nie robi aby ją odzyskać.
Umysł który jest cichy, jaźń uświadamiająca sobie ruchy umysłu, przejawiają znamiona realizowanego Synostwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz