Jesteśmy zarozumiali. Mówimy iż wiemy, umiemy, potrafimy. Chcemy być wielcy, odnosić sukcesy, chcemy aby ludzie do nas lgnęli, lubili nas i szanowali. Biegamy chaotycznie po tej niewielkiej planecie, sądząc iż to co nas zajmuje jest takie ważne, doświadczając rozmaitych pragnień i rozczarowań. Całe życie upływa nam na bujaniu w obłokach aby u jego kresu zadać sobie pytanie i po co to wszystko było. Jeden odpowie sobie "zbudowałem firmę, którą poprowadzi mój syn", inny "byłem dobrym człowiekiem", kolejny będzie w encyklopedii, a jeszcze innego będą wspominać tłumy.
Jeśli działasz w zgodzie z własną najgłębsza naturą, jeśli słuchasz wewnętrznego głosu Prawdy i idziesz za jej wskazówkami twoje pragnienia są naturalne i pycha nie ma do ciebie dostępu. Możesz budować firmy, być poważaną osobą, twoje portrety mogą wisieć w każdym domu i nie będzie to miało dla ciebie jakiegokolwiek znaczenia. Wewnętrzna harmonia przenosi ciebie do świata w którym nie istnieją cienie a światło rozprasza mroki niewiedzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz